1. W drodze na Węgry podziwialiśmy akacjową aleję koło Dukli.
2. Na trasę ruszyliśmy z węgierskiej wioski Szögliget, gdzie domy stały szczytami do drogi.
3. Część trasy wiodła malowniczym wąwozem.
4. Szlak zaprowadził nas do ruin zamku Bebeków.
5. Przy źródełku uzupełniliśmy zapasy wody.
6. Dolina Menes wiodła częściowo otwartym terenem…
7. …a częściowo lasem wzdłuż potoku.
9. Przez osiedle Szelcepuszta szlak wiódł asfaltem.
10. Dolina Szelce przywitała nas ogromną trawiastą przestrzenią.
11. Trawy bieliły się od rumianu.
12. Cień samotnego drzewa wykorzystaliśmy na chwilę wytchnienia.
13. Znów w spiekocie podążamy dalej.
14. Niektóre trawy miały wiechy jak ogony siwych koni.
15. Dolinę Szelce okalały zalesione wzgórza.
16. Z płaskowyżu schodziliśmy skalistym wąwozem.
17. Wioska Jósvafö leży w głębokiej dolinie.
18. W chłodzie podziemnych korytarzy jaskini Baradla.
19. Większa część trasy wiedzie wzdłuż podziemnej rzeki Styks.
20. Spektakl światło-dźwięk pod muzykę Vangelisa w Sali Koncertowej.
21. Stalagnaty i stalagmity Hali Kolumn.
22. Rewia mody gumiaków przed wejściem do Krasnohorskiej Jaskini.
23. Już w obowiązkowych ochronnych kombinezonach.
24. Przejście po linach stanowiło niemałą atrakcję.
25. W niektórych miejscach drabiny były nieodzowne.
26. Przewodnik zwracał uwagę na ciekawe nacieki.
27. Na trasę ruszyliśmy z Kružnej.
28. Wiele kwiatów krasu było nam nieznanych.
29. Kwitnące krzewy dzikiej róży pięknie zdobiły otoczenie.
30. Końcówka wejścia na płaskowyż była okupiona sporym wysiłkiem.
31. Z lasu wyszliśmy na trawiastą przestrzeń.
32. Krzyżówka szlaków na krasie musi być dobrze oznakowana.
33. Przejście płaskowyżem sprawiło nam wielką przyjemność…
34. …podobnie jak odpoczynek na półce widokowej.
35. Zejście do wioski Honce.
36. Widok zamku Andrassych w Krasnej Horce w drodze do domu.
Nawigacja wpisu
Skip to content
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda Dowiedz się więcej
.