Droga Krzyżowa na Cergową

W tym roku Drogę Krzyżową odprawialiśmy w drodze do krzyża na Cergowej (716 m n.p.m.). Cergowa to zalesiony szczyt nad Duklą o charakterystycznej sylwetce i potężnych, stromych stokach. Jest wybitną kulminacją w Beskidzie Niskim, a wejście na nią jest równie trudne, jak na najwyższą w paśmie granicznym – Lackową. Ruszyliśmy z przysiółka Zakluczyny, którego domy rozłożyły się wzdłuż drogi biegnącej brzegiem Jasiołki od wsi Cergowa na południe. Ścieżka dydaktyczna, wiodąca przez rezerwat „Tysiąclecia”, obok Złotej Studzienki i stromym podejściem bukowym lasem wyprowadziła nas na szczyt. Śniegu nie brakowało i na dole, ale w górze na ścieżce grzbietowej tworzył solidne zaspy. Kiedy odpoczywaliśmy na szczycie, pałaszując nasze postne kanapki, rozpadało się na dobre. Drobne śnieżne płatki wirujące na wietrze przesłoniły świat i zmusiły nas do szybszego powrotu w dół. Na zejściu spotkaliśmy grupę pątników z Rzeszowa, którzy byli nam wdzięczni za przetarcie szlaku. Schodziliśmy Wierzchowiną łagodniejszym stokiem ku południowemu zachodowi do zabudowań Nowej Wsi. Kładką na Jasiołce przeszliśmy na parking przy kamieniołomach, gdzie czekał autobus.

Droga krzyżowa na Cergową

Więcej zdjęć w galerii

Tekst: Majka Zamorska
Autorzy zdjęć: Tomek Jarosz, Michał Urbanek i Majka