Mamy szczęście do pogody w pierwszy weekend września. Tym razem też dopisała – nawet w nadmiarze. Tylko pierwsza godzina podejścia z Łozianskiego w kierunku Stołbu (1012m n.p.m.) upłynęła w umiarkowanych temperaturach. Czytaj dalej
Połoninami Kuk i Borżawą w czerwieni przebarwionych borówczysk
W niemałych Tatrach Niskich – wyjazd na Słowację
W ostatnią sobotę sierpnia bladym świtem ruszaliśmy na Słowację. W planie mieliśmy wejście na najwyższy szczyt wschodniej części Tatr Niskich – Kral’ovą Holę (1946m n.p.m.). Czytaj dalej
W niemałych Tatrach Niskich – wyjazd na Słowację
Płaskowyżem rumuńskich Bucegów – wyjazd do Rumunii
Połowę sierpnia, jak co roku, spędziliśmy w rumuńskich Karpatach Południowych. Naszym celem miała być Piatra Craiului – Skała Królewska, ale wobec gorszych prognoz wybraliśmy trochę łatwiejsze i bardziej przyjazne turystom, choć wyższe, sąsiednie Bucegi (czytaj Buczedżi). Czytaj dalej